Lampa cz.II
Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta moje wymarzone lampki, o których pisałam wcześniej http://mojesiedlisko.blogspot.com/2011/02/ciepo-swiata.html.
Nie miała jedna z nich wtedy abażuru. Ale dzięki mojemu M. i mojej mamie i ona doczekała się....
Projekt abażura stworzył się pierwotnie w głowie mojej siostry, która jak i moja mama należy do tych zdolnych bestii co potrafią wymodzić zawsze coś oryginalnego.
dobrze miec taka mame i siostre, dzieki temu lampka prezentuje sie cudnie
OdpowiedzUsuń