Witam wszystkich , którzy do mnie zaglądają . Ostatnio pokazywałam tylko moje dzieciaczki, teraz może troszkę od nich odpocznę i wrzucę fotki z mojej chatki.
I to spóźnione walentynkowe serce - u mnie na blogu chyba nic nigdy nie pojawi się o odpowiedniej porze.
A ja się naprawdę tak staram -tylko tego czasu ciągle mało.
Jak ładnie. Uwielbiam biel w mieszkaniu. Sypialnię mam biało-lawendową, salon z kuchnią niestety drewniano-malinowy.
OdpowiedzUsuńNice!!!
OdpowiedzUsuńpiękny, ciepły, przytulny domek :) ja mam małe mieszkanie, które siłą rzeczy jest przytulne :)
OdpowiedzUsuńDomek z kminkiem i ogródkiem zawsze mi się marzył...
pozdrawiam ciepło
Wpadłam tu kiedyś na chwilę i zostałam ,a potem zaglądałam i czekałam no i nareszcie znowu jesteście,fajnie.
OdpowiedzUsuńW zdjęciu nr 2 zakochałam się od pierwszego wejrzenia.
OdpowiedzUsuńNice!
OdpowiedzUsuńP.