Boże Narodzenie 2011
Wiem, wiem że na takie historie to już za późno ale chyba lepiej teraz niż za rok. Tak bardzo chciałam zrobić jakieś piękne świąteczne zdjęcia - same Boże Narodzenie jest przecież urokliwe, ale nie udało się i moment w którym je wrzucam też jest nie bardzo udany ale cóż. To była pierwsza gwiazdka Antosia i chciałabym ją zapamiętać, by nie uleciała gdzieś razem z tysiącem kolejnych niewywołanych zdjęć. Jak już wcześniej wspominałam blog to dla mnie pewien rodzaj albumu rodzinnego, który zapamiętuje nie tylko obrazy ale i myśli, słowa - dlatego też pojawi się nasza choinka 2011 w środku stycznia 2012. W realu już jej nie ma, ale to nie z winy dzieciaczków (ponieważ poza ściąganiem pierniczków omijali ją szerokim łukiem - strasznie kuła - nawet w ubieraniu zbytnio szkraby nie pomagały)
Było Świątecznie a nawet bardzo z czego pysie były bardzo zadowolone.
Aha były oczywiście i prezenty które dodały uroku i smaczku tym świętom - jednym z nich był zestaw do makijażu firmy SEPHORA, który zaspokoił apetyt na wszelkie mazidła dwóch kobietek na długi długi czas. Dziękujemy Święty Mikołaju
Ślicznie było!!!
OdpowiedzUsuń