Remont Siedliska
Dziś za oknem przepiękna pogoda, aż chce się żyć i działać - a więc zaczynam. Z zamiarem tym nosiłam się od tygodnia, natchnęły mnie do tego blogi dziewczyn o duszach artystycznych - podobnych do mojej. Tyle tylko że mojej zawsze brak jest odwagi by ukazać się światu.
Wreszcie koniec z tym.
Przeprowadzam remont mojej duszy i mojego siedliska, powiększam go o wirtualny pokój w którym będę dawać upust swoim twórczym zachciankom.
Ok. Trochę się napociłam przy zgłębianiu tajników zakładania bloga- pora na lody z córcią.
love your blog very much !
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam Twój blog cały i jestem pod wrażeniem.....coś pięknego !!!! Ciekawi mnie tylko jak upięłaś firanki-ich zdjęcie jest w poście"Kawałek mojej chatki" jeśli dobrze pamiętam.Będę baaaaaaaaardzo wdzięczna za wyjaśnienia jak to zrobić
OdpowiedzUsuńPozdrawiam