Pokoik Zuzi
A oto królestwo mojej córci. Powstało z odzysku. Mebelki dla dzieciaczków są przepiękne, ale podejrzewam że większość młodych rodziców może tylko o nich pomarzyć. Tak było w naszym wypadku. Postanowiłam stworzyć jednak mojej dzidzi przytulny mały kącik.
Mebelki stanowią część starego regału który ma chyba ponad 30 lat, odnowione i ozdobione różyczkami i misiami tworzą miły klimat.
Pokoik ozdabiają wypchane serduszka i patchworkowe poduszeczki, kocyki uszyte przez moją mamę (w następnych postach postaram się pokazać trochę tych cudowności które ona wyczarowuje z ścinków materiału). Na ścianie zawisły krzyżykowe wyszywanki. Tą z imieniem dostała moja córci od swojej mamy chrzestnej na powitanie na tym świecie.
Mebelki stanowią część starego regału który ma chyba ponad 30 lat, odnowione i ozdobione różyczkami i misiami tworzą miły klimat.
Pokoik ozdabiają wypchane serduszka i patchworkowe poduszeczki, kocyki uszyte przez moją mamę (w następnych postach postaram się pokazać trochę tych cudowności które ona wyczarowuje z ścinków materiału). Na ścianie zawisły krzyżykowe wyszywanki. Tą z imieniem dostała moja córci od swojej mamy chrzestnej na powitanie na tym świecie.
Udało Ci się stworzyć uroczy kącik dla córeczki.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba.Meble z odzysku wyszły super.I wydaje mi się,że moja babcia ma taką meblościankę którą przerobiłaś :)