Poszukiwania wiosny
Pewnego pięknego dnia postanowiłam z moją córcią wyruszyć na poszukiwania pierwszych śladów wiosny.
Obydwie byłyśmy pełne zapału i nadziej .
Jednakże cały nasz ogród otulony był jeszcze zimowym szalem.

I kiedy to już traciłyśmy nadzieje - wreszcie ją zobaczyłyśmy. Jeszcze malutką , nieśmiało wychodzącą spod zmarźniętej ziemi wiosnę.
Obydwie byłyśmy pełne zapału i nadziej .
Jednakże cały nasz ogród otulony był jeszcze zimowym szalem.
I kiedy to już traciłyśmy nadzieje - wreszcie ją zobaczyłyśmy. Jeszcze malutką , nieśmiało wychodzącą spod zmarźniętej ziemi wiosnę.
0 komentarze: